Ćwiczenia wspierające rozwój mowy Juniora

4 min
Dziecko siedzace na kolanach mamy rozmawia

W pierwszym roku życia Twoje dziecko uczy się posługiwania aparatem mowy. Przed ukończeniem 12. miesiąca życia podstawową formą komunikacji maluszka z rodzicami będzie płacz i krzyk. Pojawiają się także głużenie i gaworzenie. Pod koniec 1. roku życia dziecko będzie powtarzało już pierwsze słowa, niekiedy ze zrozumieniem. Stymulowanie rozwoju mowy maluszka od samego początku jest bardzo ważne. Rozmawiaj z maleństwem i mów do niego, nie używając zdrobnień. Pamiętaj, że dziecko naśladuje dźwięki, które słyszy. Sprawdź, jak jeszcze, za pomocą zabawy możesz stymulować rozwój mowy u maluszka.

Dziecko siedzace na kolanach mamy rozmawia
Dziecko siedzace na kolanach mamy rozmawia

Podstawą efektywności proponowanych zabaw jest powtarzanie ich w kolejnych dniach lub co jakiś czas (np. 1-2 razy w tygodniu). 
Pamiętaj o tym, że małe dziecko nie rozumie dlaczego ma wykonywać określone czynności. Warunkiem niezbędnym jest emocjonalne przeżywanie zabawy. Wspólny śmiech, radość wynikająca z naśladowania innych oraz podziw i akceptacja w oczach dorosłych - to jest dla dziecka najlepsza motywacja do powtarzania tych samych lub podobnych aktywności w kolejnych dniach. 
Baw się razem z dzieckiem i wykonuj te same czynności, których oczekujesz od dziecka.

  • Zabawa będzie jeszcze lepsza i łatwiejsza, jeśli będzie odbywać się przed lustrem.
  • Powinno jej towarzyszyć omawianie w formie rozumianej przez dziecko i nadające kolorytu całej sytuacji. Można układać opowieści o tym, co chce zrobić postać z ulubionej książeczki lub jaką nową sztuczkę pokażemy babci.
  • Można również bawić się w ten sposób na zakończenie posiłku. 
  • Inwencja twórcza rodziców i zmiana kontekstu dla danej zabawy jest bardzo wskazana, gdyż ogranicza nudę!

Buziaczki - Cmokaczki

Podstawą tej aktywności jest ściąganie ust w "dziubek" lub jak do "całuska", co usprawnia mięsień okrężny ust i wpływa na poprawę sprawności warg.

  • Na talerzyku lub na otwartej dłoni rozsypane są smakołyki w drobnej postaci (np. wiórki kokosowe, płatki śniadaniowe, okruszki chleba itp).
  • Zadanie polega na pochyleniu się w ich kierunku i pocałowaniu ich w taki sposób, aby przykleiły się do ust (obie wargi jednocześnie).
  • Efekty tej zabawy możemy pooglądać w lustrze.

Jeśli umiemy już dobrze wykonać to ćwiczenie, to można przejść do zabawy polegającej na jak najszybszym "zcałowaniu" smakołyków z talerzyka lub dążeniu do przyklejenia się do ust jak największej liczby okruchów.

Inna odmiana tej zabawy polega na przyklejeniu do ściągniętych ust większej cząstki jedzenia, jak np. płatek kukurydziany (płatki musli) i zdmuchnięciu go w kierunku lustra lub innego wybranego celu.

Jeszcze inna odmiana tego ćwiczenia wymaga zebrania z talerzyka drobnych owoców, jak np. porzeczek, fragmentów malin czy rodzynek samymi ustami bez użycia dłoni - to wersja dla bardziej zaawansowanych szperaczy przygód!

Języczek jak patyczek

Celem tych zabaw jest osiągnięcie większej precyzji ruchów języka oraz wzmocnienie jego mięśni wewnętrznych za pośrednictwem oporowania w stosunku do podłoża.

  • Na talerzyku lub na otwartej dłoni rozsypane są drobne cząstki jedzenia. 
  • Podobnie jak w poprzedniej zabawie, celem będzie przyciśnięcie języka do ich powierzchni na tyle silnie, aby przykleiły sie do języka.
  • Po obejrzeniu efektów zabawy w lustrze zjadamy to co przykleiło się do języka. 
  • Można również urozmaicić to ćwiczenie bawiąc sie w chowanie języka do jamy ustnej i ponowne pokazywanie tego, co znajduje się na jego czubku.

Trudniejsza wersja tej zabawy dotyczy "zamiatania" językiem na talerzu. Ręce mogą przytrzymywać brzegi talerza, natomiast język w tym czasie zamiata drobne smakołyki z jednej części talerza na drugą lub w ogóle wymiata je z talerza. Całkiem możliwe, że przy tej zabawie ubrudzi się również nos! Zwróć uwagę, żeby to nie nos zamiatał, tylko język :-)

Jeszcze trudniejsza wersja (dla bardziej zaawansowanych) polega na rysowaniu językiem kształtów i prostych form na talerzu lub blacie, na którego powierzchni rozsypane zostały zmielone orzechy,  kasza manna czy też kukurydziana lub po prostu rozsmarowany deserek owocowy lub jogurt. Bardzo ważne jest, żeby nie rysować brodą, ustami lub nosem, tylko językiem.

Paszczowe kłapacze

Jedną z funkcji mięśni żuchwy jest kontrolowanie szerokości otwarcia jamy ustnej, ruchomości żuchwy oraz wspieranie szybkości  ruchów w tym zakresie. Wystarczy popatrzeć na drugą osobę w momencie, gdy mówi lub gryzie i nie będziemy już mieli wątpliwości, jak ważnym elementem tych aktywności jest ruchomość żuchwy.

Propozycja zabawy dotyczy nacisków i operowania żuchwą w różnych pozycjach i z wykorzystaniem różnych przedmiotów.

  • Na blacie stołu lub na brzegu talerza można położyć kilka miękkich owoców (maliny, porzeczki, banany w plasterkach, połówki śliwek).
  • Przykryj je chusteczką i bawcie się w wymacywanie brodą lub dolnym brzegiem policzka górek i wydm powstałych w ten sposób.
  • Kto znajdzie "górkę", ten może rozgnieść ją naciskiem brody (bez użycia rąk).

Doskonałym ćwiczeniem szybkości ruchów żuchwy jest zabawa w przegryzanie kawałków schłodzonych owoców. Taka aktywność nie musi kończyć się zjedzeniem danego owocu i po nagryzieniu kawałek może być wypluty. Do tej zabawy nie są konieczne zęby, gdyż same dziąsła są na tyle ostre, że mogą sobie z tym poradzić. Nie chodzi tu o jedzenie, a o wykonanie szybkiego ruchu żuchwą, do czego prowokuje chłodna powierzchnia owocu. W przypadku mniejszych dzieci, można kawałek owocu zawiązać w gazie lub muślinowej chusteczce, w celu zabezpieczenia przed odgryzieniem kawałka, z którym dziecko mogłoby sobie nie poradzić.

TAGI: rozwój dziecka, rozwój mowy dziecka, etapy rozwoju dziecka, rozwój niemowlaka, 10 miesięczne dziecko, pierwsze słowa dziecka, kiedy dziecko zaczyna mówić

Oceń ten artykuł: