Opryszczka w ciąży – czy może być niebezpieczna dla dziecka?

9 min
Opryszczka w ciąży

Opryszczkę w okolicy ust, potocznie nazywaną też „zimnem” lub „skwarką”, obserwuje się dość często. Co ciekawe, jest to objaw znany od tysięcy lat, ponieważ opisywali go już starożytni Egipcjanie![1] Większość osób traktuje ją jednak z dość dużym dystansem, jako ewentualnie nieestetyczny, lecz jednocześnie niegroźny symptom. W większości przypadków faktycznie nie niesie poważnych konsekwencji, lecz do opryszczki w ciąży należy podejść w szczególny sposób. Tym bardziej, że wyróżnia się dwa wirusy opryszczki (HSV, herpes simplex virus) i oba mogą zaatakować także sfery intymne, a to może być zagrażające dla ciąży.

Opryszczka w ciąży
Opryszczka w ciąży

Opryszczka w ciąży (i nie tylko) – czym właściwie jest?

Wyróżnia się dwa wirusy HSV. Ten najczęściej spotykany, którym zakażenie powoduje głównie opryszczkę błony śluzowej ust i skóry wokół nich, nazywa się wirusem HSV-1. Drugi typ wirusa, czyli HSV-2 zwykle odpowiada za infekcje sfer intymnych, a także może wywołać zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Dlaczego do ich opisu użyte zostały określenia: „powoduje głównie” oraz „zwykle”? Wobec obecnej rewolucji seksualnej zaobserwowano, że oba te wirusy mogą działać także w innych obszarach i tak przykładowo HSV-1 może wywołać również opryszczkę narządów płciowych.[1]

Generalnie zainfekowanie wirusem opryszczki jest bardzo częstym zjawiskiem, choć nie wszystkie przypadki da się rozpoznać, ponieważ zdarzają się infekcje przebiegające zupełnie bezobjawowo. Dane wskazują, że symptomów opryszczki doświadcza lub doświadczało nawet około 1/3 mieszkańców naszego kraju, którzy ukończyli 15. rok życia, a około 90 proc. populacji dorosłych posiada przeciwciała wirusa HSV-1. Co więcej, często jest to choroba nawracająca – statystyki pokazują, że opryszczka wywołana właśnie wirusem HSV-1 nawet u około 15-40 proc. zarażonych ma charakter nawrotowy.[1]

Jak dochodzi do zakażenia wirusem opryszczki?

Najczęstszą drogą zakażenia jest bezpośredni kontakt z osobą, która jest nosicielem wirusa bądź jest zakażona. Patogen przenosi się bowiem przez ślinę, łzy i różnego rodzaju inne wydzieliny (np. z narządów rodnych czy układu moczowego). Wirus musi przeniknąć do organizmu, co ułatwiają mu wszelkie przerwania w ciągłości skóry.

Co więcej, wirus HSV może przenosić się także na przedmiotach. Jeśli mieszka się z osobą zakażoną lub nosicielem czy nosicielką, dotykanie tych samych rzeczy jest nieuniknione – wirus zatem przechodzi z przedmiotów na dłonie, a z tych już prosta droga wprost do ust czy nosa. Oba typy wirusa HSV– mogą się przenosić także podczas stosunków seksualnych.[1,3]

Objawy opryszczki w ciąży

Pierwsze objawy opryszczki wargowej dość łatwo przegapić. Są niespecyficzne, ponieważ wiążą się z mrowieniem, pieczeniem i swędzeniem w określonym miejscu na ustach lub ich okolicy . Szybko jednak przychodzą w kolejną fazę, kiedy pojawia się stwardnienie, a następnie uwypukla się pęcherz – jeden luk kilka - wypełnione płynem surowiczym – są bolące, przybierają często barwę jasnobrązową lub czerwoną i często towarzyszy im także uczucie ciągnięcia skóry. W kolejnej fazie pęcherzyki pękają, a ich miejsca zajmują nadżerki, które pokrywają się strupami.[1]

Zwykle proces gojenia zajmuje kilka dni, choć zdarza się, że zostaje wydłużony nawet do 2 tygodni (dotyczy to przede wszystkim zakażeń pierwotnych, a nie przypadków nawrotowych).

Co zwiększa ryzyko opryszczki?

Czynników zwiększających ryzyko opryszczki w ciąży (i nie tylko) jest wiele. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na:

  • stres;
  • zmęczenie fizyczne;
  • infekcje dróg oddechowych;
  • urazy w obszarze ust;
  • przyjmowanie niektórych leków;[1]
  • gorączkę;
  • różnego rodzaju reakcje alergiczne etc. [4]

Współcześnie coraz więcej przypadków opryszczki obserwuje się także po wykonaniu zabiegów z zakresu medycyny estetycznej, np. powiększania ust czy mezoterapii. Stąd też często profilaktycznie przed tego typu zabiegami podaje się pacjentkom i pacjentom odpowiednie leki przeciwwirusowe. Warto zauważyć, że wszystkie zabiegi upiekszające z zakresu medycyny estetycznej są w ciąży przeciwwskazane.

Co więcej, bardzo często wystąpieniu opryszczki nie towarzyszą żadne inne niepokojące objawy czy czynniki, które mogłyby wskazywać, że ryzyko jej wystąpienia jest w danym momencie istotnie wyższe. Dlatego też nieraz w ogóle ciężko stwierdzić, co mogło być czynnikiem wywołującym dany epizod.

Jednocześnie warto zauważyć, że ciąża sama w sobie wpływa na podwyższenie owego ryzyka. Wiąże się to m.in. z osłabionym układem odpornościowym, co automatycznie zwiększa prawdopodobieństwo wszelkich infekcji. Opryszczka narządów płciowych w ciąży

Opryszczka tej okolicy jest jedną z chorób przenoszonych drogą płciową. Niestety, w ciąży jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ istnieje ryzyko, że w jej konsekwencji dojdzie do infekcji wewnątrzmacicznej lub wystąpi infekcja okołoporodowa. Każdy z tych przypadków niesie ze sobą zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia dziecka.

Jak zostało wspomniane, większość przypadków opryszczki narządów płciowych w ciąży wynika z zakażenia wirusem HSV-2, lecz coraz częściej spotyka się także infekcje wywołane przez HSV-1. Jakim sposobem jest możliwy transfer tego wirusa do narządów płciowych, skoro ten rodzaj wirusa atakuje przede wszystkim obszar ust? Ma to między innymi miejsce . w trakcie stosunku oralnego. Należy pamiętać, że ta forma współżycia, nie chroni przed chorobami przenoszonymi droga płciową. Co więcej, może dojść także do tzw. autoinokulacji, czyli samozakażenia w czasie stosunku lub masturbacji (dochodzi o tego rzadko, ale jak najbardziej możliwe jest samoistne przeniesienie wirusa z ust, np. na dłoni, do własnych narządów intymnych).[3]

Co zatem warto wiedzieć o opryszczce narządów płciowych w ciąży – kiedy zareagować, co robić i dlaczego szybkie działanie jest tak istotne?

  • Zmiany mogą pojawiać się nie tylko w obszarze narządów płciowych, lecz także odbytu.
  • Przebieg zwykle jest podobny do tego, który obserwuje się w trakcie opryszczki wargowej. Często jest następujący: początkowo pojawia się pieczenie, tkliwość i czasami swędzenie w obszarze genitaliów, by po kilku dniach wystąpiły malutkie, bolesne pęcherzyki wypełnione płynem surowiczym. Towarzyszy im także zaczerwienienie. W końcowej fazie owe zmiany przeistaczają się w nadżerki i w końcu – strupki.[3]
  • Co ważne, tego typu opryszczce mogą towarzyszyć także objawy ogólnoustrojowe, jak: bóle mięśni i głowy czy podwyższona temperatura ciała. Może wystąpić także powiększenie okolicznych węzłów chłonnych, a z pochwy może wydostawać się niespecyficzna śluzowa wydzielina.[3]
  • W tym przypadku także rozróżnia się postać pierwotną i wtórną. Co istotne, jeśli zakażenie wywołał wirus HSV-1, nawrót obserwuje się u 20-50 proc. kobiet w ciągu pierwszego roku od zakażenia. Jeśli zaś był to wirus HSV-2, nawroty w określonym tu przedziale czasowym pojawiają się nawet u około 70-90 proc. kobiet.[5]
  • Ciąża predysponuje do dłuższego przebiegu infekcji niż w innych grupach pacjentek, a często także wiąże się z nietypowym przebiegiem.[6]

Opryszczka w ciąży a płód

W kontekście opryszczki w ciąży warto mówić przede wszystkim właśnie o zakażeniach okolic intymnych. To one są najgroźniejsze dla przebiegu ciąży. Warto przy tym wiedzieć, że jeśli w trakcie ciąży wystąpi pierwotna postać opryszczki, ryzyko zainfekowania dziecka jest około 10 razy większe niż w przypadku epizodu nawrotowego.[2]

Do około 85 proc. przypadków zakażeń noworodków wirusem opryszczki dochodzi podczas porodu, kiedy dziecko styka się z wydzielinami z dróg rodnych mamy. Zagrożeniem nie jest jednak sam tylko poród, lecz także ewentualne wewnątrzmaciczne zakażenie jeszcze na etapie ciąży. Nie jest to częste zjawisko, lecz bardzo niebezpieczne, zwłaszcza jeśli do zakażenia dojdzie w początkowym lub końcowym etapie ciąży. Może wtedy skutkować wieloma różnymi uszkodzeniami i zaburzeniami w procesie rozwoju płodu, a nawet prowadzić do utraty ciąży.[2]

Co istotne, jest też trzeci sposób zakażenia noworodka – tzw. nabycie infekcji postpartum, czyli już po przyjściu na świat. Układ immunologiczny malucha jest jeszcze wtedy nie w pełni sprawny, co znacznie zwiększa ryzyko „złapania” wirusa od osób, które się nim opiekują.[2]

Infekcja wirusem opryszczki u noworodka jest poważnym stanem, który może dotknąć nawet układnerwowy dziecka. Stąd też bardzo ważna jest szybka reakcja na jakiekolwiek niepokojące zmiany i wprowadzenie odpowiedniego leczenia, czyli terapii przeciwwirusowej.[2]

Warto też wiedzieć, co może zmniejszyć ryzyko zakażenia malucha. Po pierwsze, świadomość, że przyszła mama ma w swoim organizmie tego typu wirusa,. Można to sprawdzić przy pomocy specjalnych badań. Celem weryfikacji, czy kobieta miała kiedykolwiek opryszczkę można pobrać próbkę krwi i zbadać w niej obecność przeciwciał przeciw temu wirusowi. Badanie to nie powie nam jednak dokładnie, czy wirus zaatakował kiedyś jedynie usta, czy też był obecny na narządach płciowych.

Dla samej ciąży szczególna znaczenie ma postać intymna tego zakażenia. Tę formę infekcji można wybadać jedynie w trakcie jej trwania za pomocą badania wydzieliny w pochwy, szyjki macicy lub ze zmiany na wargach sromowych. Tą formą badania badamy, czy wirus jest aktualnie obecny, ale nie zbadamy, czy kiedyś był w tej okolicy. Dlatego zaleca się badać obecność wirusa tej okolicy przy podejrzeniu infekcji HSV okolic intymnych nawet poza ciążą. Potwierdzenie zakażenia przed ciążą lub w jej czasie nakazuje stosowanie profilaktyki lekami – ma to na celu zapobieganie nawrotowi infekcji w czasie ciąży.

Warto dodać, że obecność aktywnej infekcji okolic intymnych i podejrzeniu HSV tej okolicy w momencie porodu jest wskazaniem do cięcia cesarskiego.[3]

Jak leczyć opryszczkę w ciąży?

Część osób w ogóle nie reaguje na standardowe objawy zakażenia wirusem HSV-1. Z co najmniej kilku powodów leczenie jest jednak wskazane:

  • pomaga przyspieszyć gojenie zmian,
  • łagodzi nieprzyjemne objawy, typu: pieczeniem, ból, swędzeniem
  • lecznie zastosowane w momencie, gdy objawy nie są jeszcze w pełni rozwinięte może całkowicie zahamowane rozwój opryszczki.[1]

W przypadku opryszczki w ciąży leczenie jest tym bardziej wskazane, że infekcja może istotnie oddziaływać na płód. Na szczęście, leki stosowane w przypadku zakażeń wirusami HSV są uznane za bezpieczne w czasie ciąży.

W przypadku zakażenia pierwotnego (zarówno HSV-1, jak i HSV-2), wskazana jest wspomniana farmakoterapia. Co istotne, nie zaobserwowano, by leki przeciwwirusowe podawane w II i III trymestrze zwiększały ryzyko wystąpienia wad wrodzonych u dziecka (dane porównywano z populacją ogólną). Jeśli zaś chodzi o I trymestr, tutaj dokładniejszych danych nie ma, ale jeśli objawy są nasilone, należy taką farmakoterapię i tak rozważyć.

O jakim leku mowa? Jako środek z wyboru stosuje się acyklowir – wśród środków podawanych w tym zakresie, jest on najlepiej opisany właśnie w odniesieniu do leczenia ciężarnych. Poleca się przede wszystkim przyjmowanie go w formie doustnej (podawanie miejscowe jest mniej skuteczne). Co więcej, terapię tym lekiem poleca się także w przypadku zakażenia nawrotowego. Jeśli zaś występuje postać uogólniona, wskazana może okazać się hospitalizacja.[4]

Co istotne, jeśli dana kobieta doświadcza w swoim życiu nawrotów opisywanej tu infekcji intymnej– nawet jeżeli aktualnie wirus nie jest aktywny – wskazane może okazać się profilaktyczne stosowanie doustnych środków przeciwwirusowych pod koniec ciąży nawet miesiąc przed terminem porodu . Ma to na celu zmniejszenie ryzyka ewentualnego zakażenia dziecka. Należy jednak pamiętać, że tego typu leczenie koniecznie powinno być prowadzone pod okiem lekarza. Opryszczki w ciąży (zwłaszcza tej genitalnej) nie można bowiem bagatelizować – dla dobra zarówno przyszłej mamy, jak i jej malucha.

Źródła:

  1. Lesiak, A., Narbutt, J., Kompleksowe leczenie opryszczki wargowej, Forum Derm. 2017; 3, 4: 147–151
  2. Majewska, A., Krawczyk, E., Cieśluk, B., Łuczak, M., Okołoporodowe zakażenia noworodków wywołane przez wirus opryszczki pospolitej (HSV – Herpes Simplex Virus) – obraz kliniczny, rozpoznanie i postępowanie terapeutyczne, Nowa Pediatria 4/2005, s. 118-122
  3. Biało-Wójcicka, E., Majewski, S., Łoza, K., Zakażenie wirusem opryszczki pospolitej – badanie ankietowe dotyczące wiedzy na temat infekcji wirusem opryszczki wśród osób w wieku 18–35 lat, Przegl Dermatol 2015, 102, 8–13
  4. Karowicz-Bilińska, A. i in., Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące postępowania w przypadku zakażenia wirusem HSV w położnictwie, Ginekol Pol. 2015, 86, 715-717
  5. Bednarz, K. i in., Leczenie zakażeń HSV-1 i HSV-2 u ciężarnych z zastosowaniem acyklowiru, „forumginekologii.pl”, 01.09.2020 [dostęp: 20.01.2023]
  6. Biało-Wójcicka, E., Majewski, S., Łoza, K., Opryszczka genitalna – profilaktyka zakażeń wirusem opryszczki, Przegl Dermatol 2015, 102, 1–7

Oceń ten artykuł: